sobota, 16 listopada 2013

Rozdział 2

Z perspektywy Joy

Gdy zbliżała się godzina spotkania , upewniłam się czy Patricia śpi...
Na szczęście spała. Bardzo cicho wyszłam z pokoju. Reszta już była na miejscu.Byłam bardzo zdziwiona że chcieli mnie do Sibuny ...
A- No nareszcie jesteś , czekaliśmy wyłącznie na ciebie.
J -  Sorry.
N - A ja mam taką propozycje ,zacznijmy już spotkanie .
J- No więc o co chodzi?
N - Kazałam aby Fabian , przekazał innym o spotkaniu . Także Joy. Tak wiem nie jesteś nawet w Sibunie , ale chyba nam się przydasz...  Tydzień temu śniła mi się Sara , mówiła mniej więcej coś takiego "Niedługo pojawi się u was nowa  , będzie to druga ... "
E - I co dalej ?
N - Wtedy się obudziłam.
F - Ale pech ... Ale ja już mam podejrzenia  , jeżeli druga więc musi być już pierwsza. Coś pierwszego , myślałem nad wybraną , wtedy by się zgadzało . Nina jest pierwszą wybraną , więc pojawi się druga wybrana .
Alf. (Alfie) - A mi się wydaję że to Joy ,dlatego Nina pewnie chciała ją na tym spotkaniu.
J - Nawet tak nie myśl ! Ja nie chcę być tą durną wybraną ... od razu przypomina mi się tamten rok...
N - Ja sama nie wiem kto jest wybraną , spokojnie Joy .Ja mam podejrzenia do tej nowej .
E - Patrici ?
N - Tak.
Alf. -Rozumiem że to ważne ale już jestem głodny i śpiący , możemy skończyć?
F - Tak ... Wydaję mi się że na dziś wystarczy , jutro po szkole pójdę do biblioteki i poszukam czegoś na ten temat . Nie wiadomo czy w ogóle jest coś takiego jak "Druga Wybrana" ...
A - A ja mam jeszcze takie pytanie , po co nam była Joy ?
N - Bo mam też podejrzenia że to Joy może być wybraną ...
A - Moim zdaniem nie była potrzebna ale okej ... Joy tylko nie mów nikomu !!!
J - Przecież wiem!
A - Złóż tu i teraz przysięgę , powtarzaj za mną " Ja , Joy Mercer składam przysięgę , iż chcę być w Sibunie , i obiecuje że nie wydam tajemnicy Sibuny NIKOMU !"
Alf. - Omgg ... Amber nie przesadzaj , ja już jestem śpiący.
A- No i co ? Joy złoży tą przysięgę i już możemy iść .
J -  "Ja , Joy Mercer składam przysięgę , iż chcę być w Sibunie , i obiecuje że nie wydam tajemnicy Sibuny nikomu !"
A - Masz coś przy sobie ważnego ?
J - Yyy .. no mam taką bransoletkę której nigdy nie zdejmuję ... bardzo ją lubię , po co pytasz?
A - Daj mi ją.
J - Nie zdejmuję jej nigdy ...
A - No to ja ci ją zdejmę .
Amber zdjęła mi bransoletkę , i gdy wychodziliśmy ukrytym przejściem w kuchni wrzuciła ją do pieca!!
J - Co ty narobiłaś!!!
A - Teraz jesteś oficjalnym członkiem SIBUNY! To do jutra , dobranoc!
J - Dobranoc...
Weszłam bardzo cicho do pokoju , Patricia spała więc starałam się jej nie obudzić.
Również położyłam się spać bo byłam strasznie śpiąca.Mam nadzieję że nie jestem tą "wybraną" . W sumie to bardzo się cieszę że mogę być w Sibunie , ale tylko ze względu na Fabiana. Może wtedy bardziej mnie polubi.
♥♥♥
Z perspektywy Patrici 
Moja pierwsza noc w Anubisie ... a ja już mam jakieś podejrzenia i wgl.
Nie mogę spać , i ciągle zastanawia mnie po co Joy wyszła w nocy z tego pokoju .Tym bardziej ... nie było jej 2 godziny.I jeszcze sprawdzała czy śpię (oczywiście udawałam że tak) .Ciekawe co ona takiego ukrywa , jak wróciła to też sprawdzała czy śpię . Albo wcześniej ta rozmowa z Eddiem , musiało to być coś prywatnego jeżeli nie mogłam słyszeć ...OMG a co jeżeli Joy i Eddie... są razem ?! Wtedy by się zgadzało że poszła z nim na 2 godzinną randkę...Szczerze mówiąc to nie pasują do siebie . Będę ich obserwować , ciekawe czy to prawda.
<3<3<3<3
Z perspektywy Amber
Nina zrobiła źle biorąc Joy do Sibuny . Dobrze że chociaż złożyła tą przysięgę to mam pewność że nas nie wyda...Jeżeli Joy nie była wcześniej wybraną to teraz też nie będzie , no ale niestety tylko ja myślę przecież w tym domu. Na pewno Joy przyszła na to spotkanie ze względu na swojego Fabiana. Tylko zniszczy mi cudowną parę -,- .


_________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Cześć ♥ . I jak wam się podoba 2 rozdział ? Mi tak średnio , bo jakoś wyszedł strasznie krótki , i praktycznie cały rozdział składa się z dialogów , no a miał być niby bez... Przepraszam że tak długo nie dodawałam rozdziału no ale szkoła nie pozwala ;cc .Ciągle tylko ta nauka -,- .A tak w ogóle to Peddie dodam nie długo , postaram się w 3 rozdziale .   1 komentarz = 3 rozdział ;*
~Patt.


3 komentarze:

  1. Siemanko!
    Sorka że do piero teraz ale tak się nie złożyło żebym do cb zajrzała... Jeszcze raz sorka...
    Rozdział super i w cale nie za dużo dialogów.
    Przeczytałam że w następnym planujesz połączyć Peddie... I mam taką ogromniastą prośbę... pomęcz mnie jeszcze i zeswataj ich później...
    Pat będzie drugą wybraną? Jak dla mnie bomba. Joy w Sibunie? Też...
    Chyba pierwszy raz się tag rozpisałam...;)
    Tag więc nie przedłużając więcej dawaj szybko nexta XO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok , jutro raczej dodam rozdział ♥ , cieszę się że czytasz mój blog < 33 . Co do Peddie to masz rację , za szybko ... 3 rozdział i już mają być Peddie ;-; .

      Usuń